Krótkie wyjaśnienie.
Strona 1 z 1
Krótkie wyjaśnienie.
Krótko po zwycięskim zakończeniu wojny z Quincy, okupionym jednak wielkimi stratami w stanie osobowym dywizji i nieopisanymi zniszczeniami zarówno w Świecie Żywych, jak i w Seiretei, Społeczność Dusz wymusiła na Wszechkapitanie Kyouraku powierzenie obowiązków młodemu, zdolnemu Kapitanowi Kazuyukiemu. Sędziwy Genryuusai został zamordowany, wielu członków Rady przypłaciło życiem swoje decyzje. Nowy kapitan szybko zmienił regulamin Seireitei nie do poznania. Okazało się, że była to słuszna decyzja. Wkrótce eksponowane stanowiska objęli nowi, potężni Shinigami, którzy byli w stanie zastąpić - choć w części - poległych lub zaginionych w walce dowódców i oficerów. We Dworze Czystych Dusz zapanował spokój, a społeczność tego miejsca obecnie zajmuje się naprawą zniszczeń i odpoczynkiem po dramatycznych wydarzeniach.
Natomiast w Hueco Mundo po zakończeniu wojny i trwania w niechcianym sojuszu Espada zajęła się powiększaniem swego imperium. Nadal giną przypadkowo zabłąkani tam Shinigami, a niegościnni panowie nocy knują swoje mroczne intrygi przeciwko Bogom Śmierci, jednak jak dotąd nie podejmują kolejnych działań zaczepnych. Wybrano nową Espadę, jej przywódcy natomiast myślą poważnie o opanowaniu innych wymiarów. Chcą jednak odczekać z tym co najmniej kilkanaście lat.
Quincy, liżąc rany po krwawej i wyniszczającej wojnie, ukrywają się w Świecie Żywych. Wiedzeni żądzą zemsty, nadal pragną odpłacić się rasie Bogów Śmierci za swoje krzywdy, jednak rozsądniejsi z nich powstrzymują młode pokolenie przed wywoływaniem nowych konfliktów zbrojnych.
Z kolei tak zwani Vizardzi szkolą młodych, zdolnych nowicjuszy w tajnych barakach w Karakurze i tworzą potężną broń, która może w niewłaściwych rękach sprowadzić prawdziwy armageddon. Jest ona jednak doskonale strzeżona, a sojusz ze Shinigami wydaje się być trwały.
Obojętni na wszystko Fullbringerowie szukają jedynie swoich korzyści oraz zemsty za śmierć ich lidera duchowego, który poległ podczas wojny. W tym celu gromadzą armię, lecz hamuje ich...No właśnie, co? Chyba tylko pamięć o wyjątkowo krwawych walkach i ogromnej liczbie ofiar.
Ludzie prowadzą nadal swój spokojny i niczego nieświadomy żywot pod czułą opieką Ryouka - Zastępczych, którzy strzegą ich miast, a także pokonują wiecznie nienasycone Hollowy i musztrują się, by być w razie czego przydatnymi do walki.
Natomiast w Hueco Mundo po zakończeniu wojny i trwania w niechcianym sojuszu Espada zajęła się powiększaniem swego imperium. Nadal giną przypadkowo zabłąkani tam Shinigami, a niegościnni panowie nocy knują swoje mroczne intrygi przeciwko Bogom Śmierci, jednak jak dotąd nie podejmują kolejnych działań zaczepnych. Wybrano nową Espadę, jej przywódcy natomiast myślą poważnie o opanowaniu innych wymiarów. Chcą jednak odczekać z tym co najmniej kilkanaście lat.
Quincy, liżąc rany po krwawej i wyniszczającej wojnie, ukrywają się w Świecie Żywych. Wiedzeni żądzą zemsty, nadal pragną odpłacić się rasie Bogów Śmierci za swoje krzywdy, jednak rozsądniejsi z nich powstrzymują młode pokolenie przed wywoływaniem nowych konfliktów zbrojnych.
Z kolei tak zwani Vizardzi szkolą młodych, zdolnych nowicjuszy w tajnych barakach w Karakurze i tworzą potężną broń, która może w niewłaściwych rękach sprowadzić prawdziwy armageddon. Jest ona jednak doskonale strzeżona, a sojusz ze Shinigami wydaje się być trwały.
Obojętni na wszystko Fullbringerowie szukają jedynie swoich korzyści oraz zemsty za śmierć ich lidera duchowego, który poległ podczas wojny. W tym celu gromadzą armię, lecz hamuje ich...No właśnie, co? Chyba tylko pamięć o wyjątkowo krwawych walkach i ogromnej liczbie ofiar.
Ludzie prowadzą nadal swój spokojny i niczego nieświadomy żywot pod czułą opieką Ryouka - Zastępczych, którzy strzegą ich miast, a także pokonują wiecznie nienasycone Hollowy i musztrują się, by być w razie czego przydatnymi do walki.
Strona 1 z 1
Pozwolenia na tym forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|